poniedziałek, 12 listopada 2012

Magister

Tak naprawdę nie wiadomo kiedy Frodo P. zaczął przejawiać zainteresowanie literaturą, pewne było natomiast, że ani Lola, ani Kotka_z_Cheshire nie mogą mieć na wyłączność żadnej lektury.... Frodo P. jako zwierzę wybitnie inteligentne i tylko przez przypadek nie posiadające jeszcze tytułu Króla Świata uwielbia wszelkie historie kryminalne oraz fantastykę. Chwilami ciężko mu jednak było poskromić swoją kocią naturę i czasami głośnym mruczeniem komunikował, że znudzony lekturą zamierza uciąć sobie drzemkę, zawsze jednak potem wracał do lektury, a dokończywszy czytanie zwykł się odprężać bardziej niż zazwyczaj.....



Wciągający Spakowski, a może Larsson, Persson, Edwardsson...?


Jestę magistrę!


Drzemię sobię, lecz ksiąg nie dotykaj!


"Przeczytałaś? Nie? Twoja strata, ksiąg nie tykaj, teraz ja będę czytał!"


Po skończonej lekturze każdemu magisrtowi należy się odpoczynek.....


5 komentarzy:

  1. A czy Frodo moglby mi polecic jakis kryminal?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ten z ostatniego zdjęcia - Bielszy odcień bieli, jest genialny.
      I wszystko szwedzkie jak leci, no może z wyjątkiem Marklund :)

      Usuń
    2. Kotka się pomyliła "Bielszy odcień śmierci" ksiązka napisana przez francuskiego autora (debiut jego) z takim klimatm, że należy ją czytać w swetrze bo po prostu jest zimno!
      No i wszystko szwedzkie jak leci :) Larssona i Lackberg już znasz, ja się zaczytuję Mankellem obecnie i lubię Edwardssona :) No i "Sprawiedliwość owiec" można się uśmiać momentami :)

      Usuń
    3. Lacbrg sobie odpuscilam nudzi mnie, jest taka przewidywalna i jezyk troche taki licealny no nie jest to wielkie pisarstwo, natomiast zaintrygowala mnie jej ksiazka kucharska:)
      Na temat Larssona wypowiadala sie ostatnio w Polityce Plebanek pisala, ze Millenium jest fatalnie przetlumaczone,w ogole nie oddaje prawdziwego larsonowskiego jezyka. Bardzo mnie to zasmucilo, bo szwedzkiego sie raczj nie naucze a takie kiepskie tlumacznie sprawia, ze jest to czesto zupelnie inna ksiazka:(
      Mankel to klasyka i klasa- chyba moj ulubiony skandynawski pisarz czarnych opowiesci.
      Bielszy odcien smierci- juz sam tytul mnie zamrozil, ide ubrac sweter

      Usuń
  2. aa no właśnie, może pokręciłam :) w każdym razie czekamy na następną :)

    OdpowiedzUsuń